czwartek, 18 lipca 2013

Elagancja i szyk....

Dzisiaj o komplecie świeczników i o potrzebie dawania.
Po 10 latach postanowiłam na powrót zmienic fryzjera. My kobiety wiemy jak ważne jest aby wizja naszego fryzjera była taka sama jak nasza :)
Salon do którego kiedyś chodziłam nadal prowadzi ta sama włascicielka i nadal ma tak samo szalone pomysły.
Gdy weszłam do salonu od razu pomyślalam, że przydałby się tu decu - akcent, od razu pojawił sie też pomysł na przedmiot i wzór.
Nie trzeba było długo czekać i na kolejną wizytę były gotowe. Nie pytałam czy się podobają, ale stoją na honorowym miejscu, więc chyba  tak.
A oto i one - drewniane świeczniki  z damą:
Są to drewniane świeczniki, na świeczkę typu tea light, ozdobione techniką decoupage, wielokrotnie lakierowane i wykończone ręcznymi reliefami. 




2 komentarze:

  1. No jakie chyba?
    Pewnie, że się podobają, bo to jedyna słuszna opcja!!
    Mnie też się podobają :)
    milion buziaków Wam ślę, i słońce, i czary dobre...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje Kochana z całego serducha. czaruj prosze czaruj mam milion pomysłow do nowego domu tylko z domem słabo :(

      Usuń